Posiadanie wykształcenia wyższego
Czy posiadanie wykształcenia wyższego definiuje człowieka?
Coraz więcej młodych osób decyduje się na kontynuowanie nauki po szkole średniej i udanie się ku zdobyciu wykształcenia wyższego. Obecna oferta studiów jest na tyle szeroka, że każda osoba z całą pewnością znajdzie coś dla siebie. Począwszy na niezmiennych od lat kierunkach takich jak medycyna, architektura, prawo czy m.in. chemia po idących z biegiem czasu szkołach wyższych z możliwościami studiowania nawet social mediów, które opanowały XXI wiek.
Powoduje to coraz częstsze kontynuowanie naukowej kariery przez młode osoby i dalsze rozwijanie się, a dopiero później skupienie się na pracy. Lecz czy wykształcenie, nie tylko wyższe, ale wykształcenie w ogóle definiuje człowieka? Zgodzić, by się można, że człowiek studiujący konkretną dziedzinę ma większą wiedzę w tym kierunku od pozostałych. Ale moim zdaniem wykształcenie nie definiuje człowieka, ponieważ robi to coś całkowicie innego. A mianowicie zachowanie. Dużo większą wartość ma osoba niewykształcona, ale ambitna, pracowita, uczciwa, troszcząca się o drugiego człowieka od osoby wykształconej z tytułem naukowym, ale w gruncie rzeczy osoby samolubnej, oschłej i prymitywnej. Wartość człowieka nie wyznacza jego majątek, wykształcenie, wygląd czy pochodzenie, lecz jego zachowanie, wartości, które wyznaje i podejście do drugiego człowieka. Czy bycie miłym, wyrozumiałym i pomocnym dla drugiej osoby ma znaczenie? Otóż tak, czyny wyznaczają wartość człowieka, ale nie robi tego status społeczny, który zawsze może ulec zmianie.
Jak Wy uważacie?